Samaritanus Bonus

 

„CHORY JEST ZAWSZE WAŻNIEJSZY OD JEGO CHOROBY”.

 

Każdego roku w liturgiczne wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes, które przypada 11 lutego, Kościół przeżywa Światowy Dzień Chorego, ustanowiony przez Jana Pawła II 13 maja 1992 r. Od samego początku, każdego roku, wyznaczano jedno sanktuarium maryjne, w którym były celebrowane centralne uroczystości ogólnoświatowe.

Od roku 2007 decyzją Ojca Świętego Benedykta XVI uroczysta światowa celebracja Dnia Chorego odbywa się co 3 lata, na wzór Światowych Dni Rodziny i Młodzieży. Natomiast coroczna celebracja jest organizowana w lokalnych sanktuariach poszczególnych krajów.

Trzy lata temu (2019 r.) centralnym miejscem celebracji ogólnoświatowej była Kalkuta w Indiach – mieście posługi św. Matki Teresy, założycielki zgromadzenia Misjonarek Miłości.

W tym roku miejscem centralnym dla obchodu Dnia Chorego miało być sanktuarium w Arequipie w Peru, jednakże z powodu niepewnej sytuacji epidemicznej, główne uroczystości odbędą się w Bazylice św. Piotra na Watykanie, w nadziei, że pomogą one wzrastać nam w bliskości i służbie chorym i ich rodzinom.

Obchody Światowego Dnia Chorego w naszej, rzeszowskiej diecezji, odbędą się 11 lutego o godzinie 900 w sanktuarium Pani Rzeszowskiej (bazylice OO. Bernardynów), gdzie Mszę św. w intencji chorych i cierpiących oraz pracowników służby zdrowia odprawi Biskup Jan Wątroba. Ta Msza św. będzie transmitowana przez Radio Via oraz Radio Rzeszów. Do parafii zostały dostarczone okolicznościowe obrazki przygotowane przez Caritas Diecezji Rzeszowskiej – do wykorzystania m. in. podczas parafialnych obchodów Dnia Chorego.

 

W dniu 11 lutego 2022 r. (piątek) w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim, które jest Diecezjalnym Centrum Apostolstwa Chorych, o godzinie 15.00 zostanie odprawiona Msza św. z udzieleniem sakramentu namaszczenia chorych, w intencji chorych i cierpiących oraz tych, którzy się o nich troszczą – serdecznie zapraszamy.

Celem tego Dnia jest uwrażliwianie opinii publicznej oraz każdego z nas na problemy ludzi chorych, cierpiących, a także na sprawy i rozterki pracowników służby zdrowia – a te są bardzo złożone.

We właściwym przeżywaniu tego święta ważną rolę odgrywają coroczne Orędzia Papieskie pisane z myślą o celebrowaniu Dnia Chorego. Tematem tegorocznego Orędzia są słowa: Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny”.

Rozwijając tę myśl Ojciec Święty przypomina nam, że: „kiedy człowiek doświadcza słabości i cierpienia we własnym ciele z powodu choroby, jego serce staje się cięższe, wzrasta lęk, mnożą się pytania, coraz bardziej palące staje się pytanie o sens wszystkiego, co się dzieje. (…) Dlatego ważne jest, by mieć u swego boku świadków Bożego miłosierdzia, którzy za przykładem Jezusa, miłosiernego Ojca, wylewają na rany chorych olej pocieszenia i wino nadziei.

Zaproszenie Jezusa, by być miłosiernym jak Ojciec, nabiera szczególnego znaczenia dla pracowników służby zdrowia. (…) wasza służba chorym, pełniona z miłością i kompetencją, wykracza poza granice zawodu, aby stać się misją. Wasze ręce dotykające cierpiącego ciała Chrystusa mogą być znakiem miłosiernych rąk Ojca. Bądźcie świadomi wielkiej godności waszego zawodu, a także odpowiedzialności, jaka się z nim wiąże.

Trwajmy zatem na drodze miłosierdzia przy tych, którzy cierpią.

Papież pisze: „Błogosławmy Pana za postęp, jaki dokonał się w naukach medycznych. (…) Wszystko to jednak nie może nigdy przesłonić wyjątkowości każdego pacjenta, z jego godnością i jego słabością.

Chory jest zawsze ważniejszy od jego choroby. Nawet wtedy, gdy nie można wyleczyć, zawsze można otoczyć opieką, zawsze można pocieszyć, zawsze można sprawić, by pacjent poczuł bliskość, która świadczy o zainteresowaniu osobą bardziej niż jej chorobą”.

Niepokojące jest jednak to, że coraz częściej słyszy się i doświadcza tego, że w pewnych kwestiach oceny obecnie przeżywanej w świecie i w Polsce sytuacji tzw. „pandemicznej”, nie ma całkowitej jednomyślności w środowisku ludzi świata medycyny. A przy ogólnym narzekaniu na zmniejszającą się liczbę lekarzy, pielęgniarek… niepokoi wzajemne wykluczanie tzw. „autorytetów medycznych”, czy też medyków o odmiennym podejściu do kwestii bieżących, związanych ze sposobem leczenia, a nie tylko izolowania i szczepienia.

W naszej diecezji rzeszowskiej, w ramach przygotowania do obchodów Dnia Chorego, Caritas Diecezji Rzeszowskiej, pod przewodnictwem Biskupa Diecezji Jana Wątroby zorganizowano spotkanie dla Kapelanów szpitali, DPS-ów, Hospicjów i innych placówek medycznych.

O miłosiernym trwaniu przy tych, którzy cierpią i przebywają w ośrodkach leczniczych, a także w hospicjach rozmawiali księża kapelani. Punktem wyjścia do wspólnych refleksji była prezentacja Orędzia Papieskiego, której dokonał  Ksiądz prałat Władysław Jagustyn, a także prelekcja przedłożona przez Panią Marię Grzegorzewską – kierownika Klinicznego Oddziału Opieki Paliatywno-Hospicyjnej w Rzeszowie. 

Warto wspomnieć, że w tym roku zaprezentowano również obrazki dla chorych przygotowane w nowej formie i szacie graficznej. Jest to o tyle istotne, że w dniu 3 października 2021 r., kościół pw. Miłosierdzia Bożego w Sędziszowie Małopolskim został podniesiony do rangi Diecezjalnego Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

Ponieważ istnieje stała i pilna potrzeba ukazywania sensu cierpienia osobom chorym, niepełnosprawnym i osłabionym przez wiek, jednym z głównych zadań tego miejsca będzie szerzenie idei Apostolstwa Chorych.

W nawiązaniu do wspomnianego wydarzenia oraz obchodzonego corocznie Światowego Dania Chorego, warto podjąć trud pracy wobec chorych, który jest od dawna podejmowany przez kapłanów i osoby świeckie, ale warto nadal zachęcać, aby chorzy i ich rodziny podejmowali także bardzo świadomy wysiłek modlitwy i ofiarowania swego cierpienia w intencjach podawanych przez Kościół. Niech Apostolstwo Chorych stanie się okazją do odnowienia życia duchowego w naszych parafiach, zwłaszcza w tym trudnym czasie, który obecnie przeżywamy.

Nowością tegorocznego obrazka staje się także intencja do omadlania, podana przez ks. Biskupa Jana Wątrobę. W tym roku jest to prośba skierowana do ludzi chorych i cierpiących, o ofiarowanie trudu cierpienia i modlitwy o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne.

Trzeba nam wszystkim pamiętać, o tym że człowiek chory potrzebuje szczególnej łaski Bożej, aby pod wpływem lęku nie upadł na duchu, a podlegając pokusom nie zachwiał się w wierze.

Kościół wierzy i wyznaje, że wśród siedmiu sakramentów ustanowionych przez Chrystusa istnieje jeden specjalnie przeznaczony do umocnienia osób dotkniętych chorobą – sakrament namaszczenia chorych.

Jest to sakrament, w którym ciężko chory otrzymuje przez namaszczenie olejem świętym i modlitwę kapłana szczególne łaski, ulgę w cierpieniu, a niekiedy przywrócenie zdrowia.

Namaszczenie chorych nie jest sakramentem przeznaczonym tylko dla tych, którzy znajdują się w ostatecznym niebezpieczeństwie utraty życia. Odpowiednia pora na przyjęcie tego sakramentu jest już wówczas, gdy wierny znajdzie się w niebezpieczeństwie na skutek choroby lub starości.

Jest to ważne, bo istotnie ból absolutnie izoluje i z tej izolacji rodzi się apel do drugiego człowieka, i wzywanie drugiego człowieka.

W dzisiejszym świecie mówi się, pisze o różnych formach selekcji, dyskryminacji, ale słusznie papież zauważa, że  najgorszą dyskryminacją, jakiej doświadczają ubodzy, ludzie chorzy jest brak duchowej uwagi.

 

Człowiekowi choremu, cierpiącemu, a zwłaszcza izolowanemu – jak to ma miejsce w ostatnich miesiącach, latach – nie możemy nie zaoferować bliskości Boga, Jego błogosławieństwa, Jego Słowa, sprawowania sakramentów, zaproponowania drogi duchowego wzrastania i dojrzewania w wierze.

 

Dlatego w duszpasterskim posługiwaniu bardzo ważna jest rzeczywista bliskość wobec chorych i ich duszpasterstwo, i nie jest to zadanie tylko niektórych duszpasterzy specjalnie do tego przygotowanych, ale wszystkich chrześcijan, bo „posługa pocieszania jest zadaniem każdego ochrzczonego, który pamięta o słowach Jezusa: „Byłem chory, a odwiedziliście Mnie” (Mt 25, 36).

 

Pamiętajmy o tym, że „społeczeństwo, które nie jest w stanie zaakceptować cierpiących ani im pomóc (…), jest społeczeństwem okrutnym i nieludzkim”  (Benedykt XVI).

 

Ks. Jacek Kaszycki
Kapelan Szpitala
Diecezjalny Duszpasterz Służby Zdrowia