Jesteś tutaj: Start Wspomnienie zmarłych WSPOMNIENIE ZMARŁYCH KS. FRANCISZEK MARCINIEC - DUSZPASTERZ W PARAFII I SZPITALU
ZMARŁ ŚP. KS. KAN. FRANCISZEK MARCINIEC, KAPELAN SZPITALA MSW W RZESZOWIE
W sobotę 27 lutego 2016 r., zmarł nagle w domu rodzinnym śp. Ks. kan. Franciszek Marciniec, kapelan Szpitala MSW w Rzeszowie.
Pogrzeb we wtorek, 1 marca 2016 r., Msza św. o godz. 12.00 w kościele parafialnym w Brzózie Stadnickiej, po niej obrzędy pogrzebowe na cmentarzu w Wydrzu.
Natomiast w środę, 2 marca 2016 r., w Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Rzeszowie Msza św. żałobna o godz. 18.00.
Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie!
Śp. Ks. Kanonik Franciszek Marciniec, ur. 02.10.1951- w Wydrze (Parafia Brzóza Stadnicka), jako syn Jana i Agnieszki Sierzęga. Maturę zdał w 1969 r. w LO Żołynia, studia odbył w latach 1969-1976 w Wyższym Seminarium Duchownym w Przemyślu. Święcenia kapłańskie przyjął 27.06.1976 w Przemyślu, z rąk Ks. Bpa Ignacego Tokarczuka.
Jako wikariusz pracował w parafiach:
Babice, 15.07.1976 – 30.06.1978
Pstrągowa, 01.07.1978 – 30.06.1980
Świlcza, 01.07.1980 – 30.06.1982
Żurawica, 01.07.1982 – 08.07.1984
Rzeszów Chrystusa -Króla, 09.07.1984 – 30.06.1988
Świlcza, 01.07.1988 – 30.06.1989.
Od Świlcza 01.07.1989 do – 10.11.2004 pracował jako proboszcz w parafii Świlcza. W dekanacie trzcińskim pełnił, również posługę ojca duchownego dekanatu.
Od 11.11.2004 pracował w parafii Rzeszów – Podwyższenia Krzyża Świętego jako kapelan Szpitala MSW w Rzeszowie posługując chorym, cierpiącym, a także personelowi Szpitala.
a/a
KS. FRANCISZEK MARCINIEC - DUSZPASTERZ W PARAFII I SZPITALU
Kapłan ze swoją posługą dociera do różnych środowisk. Najczęściej sprawuje ją w rzeczywistości parafialnej, ale równie ważna jest ona w szpitalu, szkole, czy wojsku. Nakierowana na dobro drugiego człowieka, zwłaszcza na jego uświęcenie. Tak posługę kapłańską pojmował i realizował ks. Franciszek Marciniec, zmarły niedawno kapłan diecezji rzeszowskiej.
Przyszedł na świat 2 października 1951 r. w miejscowości Wydrze, w zamieszkałej tam rodzinie wiejskiej Jana i Agnieszki z d. Sierżęga. Dzieciństwo i młodość spędził w rodzinnej miejscowości, wzrastając w wierze i odbywając podstawową edukację. Jako młodzieniec był świadkiem nierównych zmagań mieszkańców wioski z władzami komunistycznymi o budowę własnej świątyni. Bodźcem do ich podjęcia była duża odległość, ok. 6 km, z Wydrza do kościoła parafialnego w Trzebosi. Dzięki wielkiej determinacji i ofiarności wydrzan, w latach 1972-1973 wzniesiony został własny kościół, który stał się kościołem filialnym, funkcjonującej od 19 71 r. parafii w Brzozie Stadnickiej. Działania te wpłynęły na kształtowanie wiary i światopoglądu młodego Franciszka. Towarzyszyły one bowiem najpierw jego dalszej edukacji, którą odbył w Liceum Ogólnokształcącym w Żołyni, a później wyborowi drogi powołania kapłańskiego. Po egzaminie maturalnym, który złożył w 1969 r., podjął formację w Seminarium Duchownym w Przemyślu. Niestety, po kilku miesiącach zmuszony był ją przerwać na dwa lata, by odbyć służbę wojskową w specjalnej jednostce kleryckiej w Bartoszycach. Działania władz wojskowych wręcz wzmocniły go w powołaniu i po zakończeniu służby wrócił do seminarium, by kontynuować przerwane studia i formację kapłańską. Okres seminaryjny zwieńczył święceniami prezbiteratu, które przyjął 27 czerwca 1976 r. w katedrze przemyskiej z rąk bp. Ignacego Tokarczuka. Pierwszym etapem jego posługi była praca wikariuszowska. W tym charakterze pracował kolejno w Babicach (do 1978), Pstrągowej (do 1980), Świlczy (do 1982), Żurawicy (do 1984), w parafii pw. Chrystusa Króla w Rzeszowie (do 1988) i ponownie w Świlczy (do 1989).
Z dniem 1 lipca 1989 r. został samodzielnym duszpasterzem parafii w Świlczy. Jako proboszcz przepracował tam przeszło piętnaście lat. W tym czasie oprócz działań związanych ze ścisłą posługą duszpasterską, podejmował również prace administracyjno-inwestycyjne, takie jak m. in. budowa kościoła filialnego w Kamyszynie, budowa nowej plebanii, remont kościoła parafialnego, rozpoczęcie rozbudowy domu przedpogrzebowego. Aktywny był również na forum dekanalnym, pełniąc funkcję wicedziekana i ojca duchownego dekanatu trzciańskiego.
W listopadzie 2004 r. odszedł ze Świlczy. Zamieszkał wówczas przy parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Rzeszowie i podjął obowiązki kapelana tamtejszego szpitala Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
W ostatnich latach życia zmagał się z chorobą cukrzycową. Sukcesywnie osłabiała ona jednak jego organizm. Zmarł nagle, w sobotę 27 lutego 2016 r. Jego pogrzeb odbył się w parafii w Brzozie Stadnickiej, a doczesne jego szczątki spoczęły na cmentarzu w rodzinnej miejscowości.
Ks. Andrzej Motyka
*Cytat za ww.niedziela.pl 27 marca 2016 nr 13 (939)